Olejek marchewkowy. Naturalny bronzer

Częste jedzenie marchewki przyspiesza opalanie skóry, a także nadaje jej ciemniejszy odcień. Francuzi wpadli na pomysł, jak wykorzystać karoteny, czyli to, co w marchewce najlepsze i stworzyli olejek marchwiowy.

Korzeń marchwi zawiera wiele cennych substancji, między innymi: prowitaminę A - alfa-karoten, beta-karoten, witaminy PP, B1, B2, B6, K, H, C, E, związki mineralne (fosfor, miedź, wapń, żelazo) i cukry, które odpowiadają za jej słodki smak. Problem jednak w tym, że witamina A i E, żeby były skuteczne, muszą być przyjmowane razem z olejem, który je rozpuszcza. Sama marchewka nie jest jednak rośliną oleistą, ale wyciąg z korzenia marchwii świetnie łączy się z bazą olejową (głównie z sezamu lub słonecznika), idealną do rozpuszczenia między innymi prowitaminy A. I tak właśnie powstał olejek marchewkowy, który otrzymywany jest w wyniku tłoczenia nasion marchwi. Posiada on charakterystyczny pomarańczowy kolor.

Olejek karotenowy z marchewki nawilża skórę i przyspiesza jej regenerację. Zawarta w nim witamina E opóźnia procesy starzenia. Jest ona też przeciwutleniaczem, który niszczy wolne rodniki. Macerat marchewkowy ułatwia opalanie, zaś nałożony po kąpieli słonecznej, nawilża wysuszoną skórę, wyrównuje i utrwala opaleniznę, przyspiesza leczenie oparzeń słonecznych. Dzięki obecności beta-karotenu, olej marchewkowy delikatnie przyciemnia cerę i jako produkt naturalny zostawia daleko w tyle chemiczne samoopalacze. Jest to jednak właściwość krótkotrwała i zmywalna.
Olej marchewkowy polecany jest w szczególności do pielęgnacji skóry suchej, dojrzałej i starzejącej się. Olejek karotenowy z marchewki aplikuje się bezpośrednio, na umytą, wilgotną skórę, lub po rozcieńczeniu. Można go dowolnie łączyć z innymi kremami, maseczkami, balsamami i oliwkami do ciała, olejkami do masażu, kąpieli i opalania, a nawet żelami pod prysznic, odżywkami, maskami i szamponami do włosów. Jak go stosować? Oto kilka prostych i sprawdzonych receptur:

Podkład pod makijaż
Subtelnie zakrywa nierówności kolorystyczne cery (aplikowany przy okazji pod oczy pomaga zatuszować cienie). Najlepiej sprawdza się na skórze suchej, zwiotczałej, dojrzałej i nietolerującej chemii. Nie bardzo nadaje się do cery tłustej (może pozatykać pory).
Odżywka do włosów
Olej marchwiowy świetnie sprawdza się w pielęgnacji włosów. Poprawia kondycję włosów suchych i zniszczonych. Możesz dodać olej marchwiowy do oleju kokosowego (wzbogaconego lecytyną i olejkiem z rozmarynu) i stosować jako conditioner do włosów lub do olejowania włosów.
Balsam brązujący do ciała
Olej marchwiowy zmieszany masłem shea lub kakaowym świetnie sprawdzi się jako balsam brązujący do ciała.
Możesz również przygotować mieszankę oleju marchewkowego z migdałowym (w proporcji 10 ml olejku marchwiowego na 100 ml oleju migdałowego). Twoja skóra każdego dnia będzie nabierała delikatnej, złocistej opalenizny. Początkowo będzie bardziej pomarańczowa, ale po kilku dniach przybierze złocisty odcień.
Żeby jednak wyglądać pięknie, a nie śmiesznie, umiar jest tu kluczowy! Szczególnie dla osób o zimnym kolorycie skóry. Olej marchwiowy ma silne działanie barwiące, więc nie wolno przesadzać z jego użyciem. Zbyt duża ilość specyfiku i tak się nie wchłonie, a nadmiar pobrudzi tylko ubranie.
Balsam do opalania
Olej marchwiowy jest naturalnym środkiem chroniącym przed szkodliwym wypływem promieniowania UV. Można stosować go w rozcieńczonej postaci z innym olejem (w proporcji 10 ml oleju z marchwi na 50 ml innego oleju - najlepiej migdałowego).
Płyn do demakijażu
Połącz olej marchwiowy z ulubionym olejkiem (w moim przypadku jest to olej migdałowy), odrobiną olejku z rozmarynu i Cromollientem SCE oraz z wodą.
***
Olej z marchwi jest wrażliwy na działanie silnego światła oraz tlenu. Dlatego powinien być przechowywany w miejscu suchym, ciemnym i chłodnym (10-25 stopni Celsjusza), ale nie w lodówce.

Marta Marakchi