Yacon. Zamień cukier na andyjskie ziemniaki i chudnij!

Sproszkowany Yacon to doskonały zamiennik cukru. Bulwy Yacon wyglądem przypominają pataty, ale smakuje jak skrzyżowanie jabłka i arbuza (dlatego bywa nazywana „jabłkiem ziemi”).

Do dziś spożywanie Yaconu jest w niektórych częściach Peru elementem pewnych rytuałów religijnych. Znana od tysięcy lat ok. 2-metrowa roślina z Andów, była uprawiana już przez Inków i ceniona przez nich jako energetyczne pożywienie oraz bogactwo prawie 20 różnych aminokwasów, błonnika, potasu, wapnia, magnezu, żelaza, fosforu, beta-karotenu oraz witamin A, B1, B2 i C. Zanim jednak zaczęto ją uprawiać, była głównym pożywieniem przemierzających Andy inkaskich „listonoszy” zwanych chasqui (co w języku keczua oznacza posłaniec). Przede wszystkim dlatego, że nadaje się do spożycia prosto z gruntu… na surowo, bez gotowania.

Korzenie yaconu są bardzo bogatym źródłem substancji prebiotycznych jak inulina (pożywienie dla „przyjaznych” bakterii w jelicie grubym) oraz cukrów roślinnych jak fruktooligosacharydy czyli FOS (unikalny rodzaj cukrów, które nie są wchłaniane przez organizm, działają jak probiotyk, pomagają zwiększyć gęstość kości i chronią przed osteoporozą). Poprawiają pracę układu trawiennego i korzystnie wpływają na poziom cholesterolu we krwi. Roślina ta jest również naturalnym antyoksydantem i opóźnia procesy starzenia (oczyszcza organizm z toksyn i wolnych rodników).

Yacon dostępny jest w postaci bulw (suszonych, sproszkowanych czy w kawałkach) lub syropu (szklanka syropu zawiera o połowę mniej kalorii niż szklanka miodu, nie podnosi poziomu glukozy we krwi), również w kapsułkach. Proszek z Yaconu jest stosowany jako niskokaloryczny słodzik, polecany szczególnie dla osób na diecie (obniża łaknienie) i diabetyków. Idealny do dżemów, soków i płatków śniadaniowych. Nadaje się do pieczenia, smażenia i gotowania. Z liści Yaconu zaparza się także herbatę (remedium na cukrzycę) lub stosuje jako ciepły okład na lumbago i reumatyzm.

Marta Marakchi