Domowe kosmetyki na bazie oleju kokosowego

Palmy kokosowe uprawia się głównie na Filipinach, w Indonezji, Indiach, Malezji i Sri Lance. Przez ludność zamieszkującą te rejony świata roślina ta jest nazywana „drzewem życia”, a jej owoc „lekarstwem na wszelkie choroby”.

W polskich sklepach dostępne są dwa rodzaje oleju kokosowego: olej kokosowy rafinowany (bielszy, niemal bezzapachowy) oraz olej tłoczony na zimno (niebielony, nierafinowany, o delikatnym kokosowym zapachu). Olej tłoczony na zimno ma wyższe właściwości prozdrowotne, ale jest też droższy.
Olej kokosowy możemy wykorzystać również jako balsam do całego ciała, krem do twarzy na noc, olejek do kąpieli, olejek do masażu, bloker przeciwsłoneczny (zapewnia ochronę równą SPF 4), wazelinę do ust, odżywka do rzęs, make-up remover, piankę do golenia, balsam po goleniu oraz do pielęgnacji włosów – zamiast odżywki, maski, serum lub do tzw. olejowania.

Antyperspirant
Olej kokosowy świetnie sprawdza się zamiast dezodorantu. Odrobina oleju kokosowego wmasowana rano pod pachami zapewni świeżość na niemal cały dzień. Możemy jednak pokusić się o swój własny, naturalny antyperspirant.
Niektóre antyperspiranty blokują ujścia gruczołów łojowych, nie pozwalając wydostawać się potowi na powierzchnię skóry. Jest to bardzo niebezpieczne i może prowadzić do poważnych chorób. W przypadku naszego domowego specyfiku, pot wydostaje się na powierzchnię skóry ale jest pozbawiony przykrego zapachu. Możecie również pożegnać się z żółtymi „plackami” na jasnych ubraniach w miejscu pach.

Potrzebujecie tylko dwa składniki: olej kokosowy i sodę oczyszczoną. 1/4 szklanki sody zlepiamy olejem kokosowym (ok 3-4 łyżki). I w zasadzie Wasz dezodorant jest gotowy. Ale możecie dodać jeszcze odrobinę olejku eterycznego (najlepiej taki o właściwościach antyseptycznych, np.: z drzewa herbacianego, trawy cytrynowej czy z goździków), oraz odrobinę skrobi (dla uzyskania lepszej konsystencji). Skrobia jednak może brudzić ubrania, a antyperspirant bez dodatków jest całkowicie niebrudzący.

Jedyne, co może drażnić to wyczuwalne pod palcami grudki sody, która słabo rozpuszcza się w oleju. Wystarczy ją jednak delikatnie strzepnąć palcem lub suchym ręcznikiem. Za to mamy produkt całkowicie naturalny, zdrowy i całkowicie bezpieczny.

Maska do włosów
Wiele osób obawia się, że tłusty olej obciąży włosy i pozbawi je sprężystości? Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Olej kokosowy dodaje włosom blasku, nawilża i przywraca równowagę. Działa przeciwłupieżowo.
Wszystko co musisz zrobić, to nanieść niewielką ilość oleju na włosy (od nasady po końcówki) i pozostawić na 20-30 minut. Dopiero potem użyj szamponu. Nigdy odwrotnie! Możesz także dodać ulubiony olejek eteryczny.

Pasta do mycia zębów
Olej kokosowy jest również skuteczną alternatywą dla komercyjnych produktów higieny jamy ustnej, zawierających chemiczne dodatki oraz siarczany i fluorki. Możecie przyrządzić swoją własną, zdrową pastę do zębów domowej roboty… bez fluoru!
Oto prosty przepis na nietoksyczną pastę do zębów: 1/4 szklanki oleju kokosowego, 1/2 szklanki sody oczyszczonej, 4-5 łyżeczek ksylitolu i łyżeczka naturalnego olejku miętowego lub goździkowego.

Scrub do ciała
Aby przygotować kokosowo-limonkowy scrub do całego ciała, jedyne, czego potrzebujesz to: duża łyżka oleju kokosowego (jako baza), sok z 2 limonek i szklanka brązowego cukru. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj, zaczynając od soku z limonki i cukru, a stopniowo na samym kocu dodając olej kokosowy.
Możesz też stworzyć swoją własną recepturę. Wystarczy dodać do oleju kokosowego sól morską lub mielone ziarna kawy (ewentualnie inny składnik lekko ścierający naskórek, ale do twarzy użyj czegoś delikatniejszego niż sól żeby nie podrażnić cery) i już jest scrub. Doskonale sprawdzi się także jako peeling do stóp, ponieważ olej kokosowy ma właściwości antygrzybicze.

Marta Marakchi