Jak żyć wolniej w szybkich czasach? Slow life w praktyce

Jak nie robić wszystkiego na pełnym gazie? Jak przeciwstawić się obsesji przyspieszania? Czy moda na slow life, slow food, slow city ma jakikolwiek sens? Wymaga to od nas przewartościowania wielu zagadnień, ale warto podjąć wyzwanie.

"Życie Powoli oznacza sprawowanie kontroli nad rytmem własnego życia. Człowiek sam decyduje, jak szybko chce postępować w danej sytuacji. Jeśli dziś chcę działać szybko, działam szybko; jeśli jutro zechcę być powolny, będę powolny. Celem naszej walki jest prawo do samodzielnego ustalania własnego tempa (...)". [Pochwała powolności, Carl Honore]

1. Mniej cudzych opinii, więcej własnych

Bądź offline, kiedy to tylko możliwe. Wyłącz telefon. Spędzić urlop bez oglądania wiadomości i sprawdzania FaceBooka. Zarezerwuj czas tylko dla siebie. Bądź po za zasięgiem dla całego świata, kiedy tylko tego zapragniesz. Przemęczony czlowiek i tak jest dla świata bezużyteczny. Nie pamiętasz zdarzeń wczorajszego dnia? Przepuszczasz życie między palcami. Przestań, bo za 10 lat będziesz gorzko tego żałować. Doceniaj "tu i teraz". Ciesz się chwilą.

Miej własne zdanie, bo ono definiuje ciebie. Własne zdanie... a nie tylko zasłyszane w TV, przeczytane w jakiejś gazecie. Lepiej nie mieć na jakiś temat zdania, niż operować cudzymi opiniami bez uzasadnienia. Nie musisz się znać na wszystkim. Pozwól innym też na czymś się znać, żebyście się mogli uzupełniać.

2. WŁASNE pasje i hobby

Książka, sport, muzyka, taniec, medytacja, gotowanie, film, teatr czy wolontariat... cokolwiek, co wycisza i resetuje mózg. Pielęgnuj wenę. Bez niej robisz coś na siłę, kopiujesz innych i żyjesz ich życiem. Z weną możesz wszystko, bo to właśnie twój wewnętrzny głos.

3. Dbaj o siebie dla siebie

Nie dla innych, tylko dla siebie. Tylko człowiek, który sam czuje się piękny,potrafi przekonać innych, że taki właśnie jest. To doda ci ochoty do życia i energii.

4. Ciesz się z małych i dużych rzeczy

Uśmiechnij się pod nosem, kiedy przytrafi ci się jakaś mała radość – uda ci się ciasto, złapiesz autobus w ostatniej chwili... nie czekaj na wielkie i spektakularne chwile triumfu. Nie codziennie uda ci się obronić pracę doktorską z wyróżnieniem. To nie znaczy, że nie masz powodów do szczęścia. Masz ich całe mnóstwo. Nie myśl o tym, czego jeszcze nie masz, co wciąż jest po za twoim zasięgiem... Zawsze zauważaj pozytywne aspekty. Jeśli krytyka, to tylko konstruktywna i kreatywna.

5. Odpoczywaj i wrzuć na luz...

Pozwól sobie na nudę, na nic nierobienie, na odczynek od wszelkich bodźców. Usiądź w ulubionym fotelu i po prostu patrz przez okno. Podziwiaj przyrodę. Porę na sen przeznacz na sen... zamiast na "nadganianie" wszelkich zaległości.

Nie kumuluj stresu. To on odpowiada za większość chorób. Pozbądź się ze swojego życia wojskowego drylu typu "przeczytam w tym roku 100 książek, zobaczę osiem kultowych miejsc, nauczę się chińskiego...".

6. Postaw na asertywność

Nie pozwalaj ludziom wejść sobie na głowę. I ty również nie wchodź na głowę innym. Powiedz "stop" zostawaniu w pracy po godzinach bo "to jest dobrze widziane". Nie działaj sobie na szkodę tylko dlatego, że wstydzisz się odmówić. Nie jesteś jak zupa pomidorowa. Nie muszą cię wszyscy lubić. Ważne czy ty lubisz siebie. Zacznij mówić „nie” – stanowczo... ale grzecznie.

7. Wybieraj zawsze najlepszą jakość

Nie odmawiaj sobie. Zasługujesz na to, co najlepsze. Rozpieszczaj siebie. Wybrzydzaj.

8. Spiesz się wolno i celebruj codzienność

Dobrze wystartuj.Kiedy rano otworzysz oczy, skup się nie tyle na zegarku i planie zajęć dnia, ile na sobie i bliskich (dobranie ubrania do nastroju, delektowanie się kawą, rozmowa z bliskimi o tym, co im się śniło...).Wszystko to bez spoglądania na zegarek. Nie wysyłaj dziecka na serię zajęć dodatkowych. Postaw na wasze wspólne, niespieszne rozmowy. Celebruj codzienność.Drobne rytuały jak picie kawy czy herbaty, spożywanie posiłków itp, pomagają dostrzec mistykę życia codziennego. Jadaj przy schludnie nakrytym stole zamiast pośpiesznego jedzenia na mieście.

9. Dbaj o kontakty z bliskimi

Jadaj przynajmniej jeden posiłek dziennie wspólnie z całą rodziną. Ale pilnuj granic. Rodzina i przyjaciele są ważni, ale to rozwój i spełnianie się są najważniejsze. Osoby, które oddają się innym na siłę, nie pozwalają sobie zatęsknić za innymi i innym za sobą. A to bywa bardzo toksyczne.

Unikaj toksycznych ludzi, a otaczaj się ludźmi, z którymi wzajemnie ładujecie baterie. Postaw na spotkania ze znajomymi, przy których każdy dzieli się swoją energią, wnosi swój wkład. Popularne ostatnio jest wspólne przygotowywanie kolacji z motywem przewodnim.

10. Zachowaj równowagę

Równowaga nie da ci zwariować. Naucz się kontrolować emocje. Dzięki nim doświadczamy życie wszystkimi zmysłami. Po prostu wystarczy wykorzystać fakt, że je przeżywamy i nauczyć się je kontrolować. Czerp z życia!