Ortoreksja: kiedy zdrowe odżywianie obraca się przeciwko tobie

Organic Village nie unika ostrych tematów. Z ciekawością śledzimy różne badania i opinie na temat zdrowego odżywiania. Uważamy, że zdrowie – jest odpowiedzialnością, która oparta jest na wiedzy, a ta się buduje na dostępie do różnorodnej informacji. Więc, piszemy dziś na temat ORTOREKSJI – obsesji na punkcie zdrowego jedzenia.

Ortoreksja: kiedy zdrowe odżywianie obraca się przeciwko tobie.

na podstawie:
(https://www.theguardian.com/lifeandstyle/2015/sep/26/orthorexia-eating-disorder-clean-eating-dsm-miracle-foods)

The Guardian opowiada historię o młodej kobiecie, u której dbanie o zdrowe jedzenie stało się obsesją z bardzo poważnym skutkiem dla zdrowia psychicznego i fizycznego.
Zaczęło się wszystko dosyć niewinnie. Kiedy Kaila Prins skączyła 13 lat miała dziwną wysypkę. Matka Kajli przypomniała sobie, że kiedy Kaila była małą dziewczynką miała alergię na soję. Poradziła Kajli aby zrezygnowała z produktów zawierających soję. Dziecięca alergia i charakter Kajli - perfekcjonistki spowodował, że Kajla zaczęła krok za krokiem rezygnować z różnych produktów: tłuszczy, cukru. Zamiast nich - pełnoziarnisty chleb, orzechowe masło, owoce i surówka. Po 3 miesiącach diety przy wzroście 162,6 cm dziewczynka ważyła 43,9kg.

Kiedy była w liceum do zdrowego jedzenia Kajla dodała sport, i to wszystko – dieta połączona ze sportem - zaczęło kierować życiem Kaily.

Po liceum Kajla zaczęła fanatycznie przestrzegać zasad zdrowego jedzenia i wyszukiwać artykuły na temat „czystego jedzenia”. Zaczęła pracować jako trener personalny na siłowni. Obsesja na punkcie zdrowego jedzenia wyszła na inny poziom: Kajla stała weganką. Niestety dieta spowodowała kolejną wysypkę, tak dotkliwą, że zaczęła wstydzić się przychodzić do pracy. Przestała również miesiączkować. Ale nadal liczyła, że jest zdrową osobą. I kiedy przychodziła do sali gimnastycznej, wszyscy byli zachwyceni jej świetną figurą.

Ale Kajla nie czuła się szczęśliwa. Kiedy na randce z chłopakiem zjadła kawałek pizzy, to nie mogła się skupić na niczym innym poza tym, że zjadła "nie czyste" jedzenie. Nawet nie pozwoliła się pocałować, bo czuła się zbyt zanieczyszczona tym jedzeniem. Nawet wymyśliła karę dla siebie za ten występek– zjeść dużego brownie, żeby jeszcze bardziej odczuć swoją winę.

Kajla zawsze dobrze się uczyła, ale kiedy zaczęła naukę w Kolumbijskim uniwersytecie, rzuciła go za rok, bo nie mogła się skupić na nauce – tylko na tym, co ona musi jeść i ile ma ćwiczyć.

Kajla miała świadomość, ze coś idzie nie tak. Przypadkowo przeczytała książkę lekarza Stewena Bratmana, który w 1997 r po raz pierwszy opisał symptomy ortoreksii. Książka miała tytuł „W szponach zdrowej żywności”. Bratman sam cierpiał na tę chorobę.

Jak mówi expert National Eating Disorders Association - Sondra Kronber: "w nowoczesnej kulturze, która jest uzależniona od jedzenia, zdrowe jedzenie się nabiera kształt reliegijnego fanatyzmu”.

Wychodzi na to, że człowiek ma dobre intencje i dlatego co raz bardziej zaczyna rezygnować z konkretnych grup produktów. Na początku staje się wegetarianinem. Potem weganem. Po tem – witarianem. A natępnie w ogóle przestają jeść - opowiadają lekarze, które spotykają z takimi pacjentami.

Zdrowe jedzenie, oczywiście, jest dobre dla zdrowia. Ale jeżeli nie przekracza granic zdrowego rozsądku i nie zaczynamy mu podporządkowywać całego życia. Wszystko, co, jak wiadomo, co za dużo to już nie jest zdrowo.

Kaila otrzymała profesjonalną pomoc od lekarza specjalisty, który zajmuje się zaburzeniami diety. I na razie czuje się lepiej.

„Nadal przypadam za zdrowym jedzeniem, - opowiada Kajla. – Ale niepokoję się o to, co się dzieje na świecie. My mamy taką obsesję na zdrową jedzenie, że bardzo ciężko odróżnić chorych cierpiących na ortoreksję od tych ludzi, którzy po prostu lubią zdrowe jedzenie i chcą dbać o swój organizm ».

Organic Village dba o dostarczanie zdrowego jedzenia i także informacji o zdrowym jedzeniu. Wynika to jednak z pasji. My lubimy zdrowe jedzenie. A Wy co myślicie na temat ortoreksji?

Marina Novikova